Masoneria w dyskursie polskich środowisk prawicowych
Masoneria w dyskursie polskich środowisk prawicowych
po 1989 roku
DOI: 10.19195/1643-0328.25.11
Słowa kluczowe: masoneria, teorie spiskowe, prawica, neoendecja
Wprowadzenie
Posługując się tytułem książki Arnauda de Lassusa Masoneria — wielka tajemniczość,
możemy powiedzieć, że po 1989 r. nastąpił wzrost zainteresowania historią i działalnością
wolnomularstwa. Oczywiście nie można twierdzić, że przed tą datą nie ukazywały się
prace poświęcone masonerii; nie można wszak pominąć prac historycznych Ludwika
Hassa1
, Leona Chajna2.
W niniejszym artykule zaprezentowane zostanie postrzeganie wolnomularstwa przez
część środowisk prawicowych. Widzenie masonerii przez te środowiska jest charakterystyczne dla wizji obecnej w spiskowych teoriach dziejów3.
W III RP zainteresowanie tematyką masońską ukierunkowało się w trzy nurty. Z jednej
strony wolnomularstwo stało się tematem prac badawczych historyków. W tym nurcie
1 L. Hass, Sekta farmazonii warszawskiej. Pierwsze stulecie wolnomularstwa w Warszawie (1721–1821),
Warszawa 1980; idem, Wolnomularstwo w Europie Środkowo-Wschodniej w XVIII i XIX wieku, Wrocław
1982; idem, Ambicje, rachuby, rzeczywistość. Wolnomularstwo w Europie Środkowo-Wschodniej 1905–1928,
Warszawa 1984; idem, Zasady w godzinie próby. Wolnomularstwo w Europie Środkowo-Wschodniej 1929–
1941, Warszawa 1987.
2 L. Chajn, Wolnomularstwo w II Rzeczypospolitej, Warszawa 1975; idem, Polskie wolnomularstwo
1920–1938, Warszawa 1984. 3 Lech Zdybel pisze o badaczach przedwojennego ruchu narodowego: „Z problematyką »spiskowego«
spojrzenia na dzieje i politykę stykają się też badacze ideowego rodowodu oraz ideologicznego (teoretycznego) zaplecza polskiej, narodowej formacji politycznej, której charakterystycznym, niemal atrybutywnym rysem była właśnie »spiskowa teoria historii«” — idem, Idea spisku i teorie spiskowe w świetle analiz
krytycznych i badań historyczych, Lublin 2002, s. 32–33. Konstatację tę można także zasadniczo odnieść
do współczesnego obozu narodowego.
WROCŁAWSKIE STUDIA POLITOLOGICZNE 25/2018
WSP25_.indd 164 2018-10-05 12:35:04
Wrocławskie Studia Politologiczne 25, 2018
© for this edition by CNS
MYŚL POLITYCZNA
Masoneria w dyskursie polskich środowisk prawicowych po 1989 roku 165
plasuje się działalność Tadeusza Cegielskiego4, Norberta Wójtowicza5, Macieja B. Stępnia6, Łukasza Tomasza Sroki7 i innych autorów. Drugą grupę prac, choć niejednokrotnie
łączącą się z pierwszą, stanowią te wydawane przez środowiska bliskie masonerii. Tu na
czoło wysuwa się periodyk historyczny „Ars Regia”8, którego redaktorem naczelnym był
T. Cegielski, sprawujący w latach 2000–2003 funkcję wielkiego mistrza Wielkiej Loży
Narodowej Polski. Na łamach wspomnianego pisma prócz artykułów historycznych
ukazywały się też czasem teksty tzw. desek lożowych.
Osoby związane z Wielkim Wschodem Polski rozpoczęły wydawanie na początku
lat 90. czasopisma „Wolnomularz Polski”. Periodyk ten powstał w 1993 r. z inicjatywy
Adama Witolda Wysockiego i Mirosławy Dołęgowskiej-Wysockiej. Ostatni (49) numer
pisma ukazał się pod koniec roku 2005. W 2012 r. pismo zostało reaktywowane9
.
Osobnym nurtem w piśmiennictwie poświęconym masonerii były wydawnictwa
prezentujące wrogi do niej stosunek. Wśród nich znajdują się publikacje prasowe oraz
pozycje książkowe. Należy nadmienić, że wiele ze znajdujących się w obiegu publikacji
antymasońskich jest reprintami prac, które zostały opublikowane w Polsce w okresie
międzywojennym, co zdaje się świadczyć, że według ich współczesnych wydawców zachowują aktualność10.
Myśl antymasońska
Współczesna literatura antymasońska wydawana jest przez różne środowiska prawicowe.
Kwestia precyzyjnego zdefi niowania terminu „prawica” dostarcza pewnych trudności.
Historycznie termin ten jest wywodzony z czasu Wielkiej Rewolucji Francuskiej i podzia4 T. Cegielski, Ordo ex chao. Wolnomularstwo i światopoglądowe kryzysy XVII i XVIII wieku, t. 1.
„Oświecenie Różokrzyżowców” i początki masonerii spekulatywnej 1614–1738, Warszawa 1994; idem, Sekrety
masonów: pierwszy stopień wtajemniczenia, Warszawa 1992; idem, Księga Konstytucji 1723 roku i początki
wolnomularstwa spekulatywnego w Anglii, Warszawa 2011. 5 N. Wójtowicz, Wielki architekt wszechświata. Teologiczna krytyka masońskich wizji Boga, Wrocław
1999; idem, Masoni w wielonarodowościowej II Rzeczypospolitej, Warszawa 2011; idem, Masoneria. Mały
słownik, Warszawa 2006; Sztuka królewska. Historia i myśl wolnomularstwa na przestrzeni dziejów, red.
N. Wójtowicz, Wrocław 1997. 6 M.B. Stępień, Poszukiwacze prawdy. Wolnomularstwo i jego tradycja, Lublin 2000. 7 Ł.T. Sroka, Sprawiedliwi chcą być doskonali. Z dziejów wolnomularstwa w Krakowie od XVIII wieku
do współczesności, Kraków 2010; Masoneria polska w kraju i na emigracji, red. Ł.T. Sroka, Kraków 2012. 8 Pismo ukazywało się w latach 1992–2000 oraz 2006–2013.
9 Co to jest „Wolnomularz Polski”?, http://wolnomularzpolski.com/about/ (dostęp: 4.06.2013). 10 Przykładowo można wymienić książki: F. Eger, Żydzi i masoni we wspólnej pracy, Warszawa 1908
(drugie wydanie ukazało się w latach 90. XX w.); I. Oksza-Grabowski, Masoneria, Poznań 1997; B. Chełmiński, Masonerja w Polsce współczesnej, Warszawa 1936 (współczesny wydawca nie podał daty reprintu);
K.M. Morawski, W. Moszczyński, Co to jest masoneria, Poznań 1997; J.M. Caro Rodriguez, Wolnomularstwo
i jego tajemnice, Krzeszowice 2001; S.J. Korczyński, Masoneria (jej początki, organizacja, zasady i działanie),
Krzeszowice 2003; K.M. Morawski, Źródło rozbioru Polski, Krzeszowice 2010. Niektóre z wymienionych
pozycji miały po kilka wydań.
WSP25_.indd 165 2018-10-05 12:35:04
Wrocławskie Studia Politologiczne 25, 2018
© for this edition by CNS
MYŚL POLITYCZNA
166 Maciej Strutyński
łu deputowanych zasiadających w Zgromadzeniu Narodowym. Jacek Bartyzel, opisując
fenomen prawicy, pisze, że jest to
potoczne, ogólne i niejednoznaczne określenie doktryn oraz ruchów politycznych, broniących porządku
społeczno-politycznego i/albo odwołujących się do przedpolitycznych zasad porządku „wyższego”, których
wspólnym — negatywnym — mianownikiem jest przeciwstawianie się doktrynom i ruchom lewicowym,
zwłaszcza rewolucyjnym, klasowym, egalitarystycznym i laicystycznym, jak jakobinizm, socjalizm czy
komunizm11.
Dla potrzeb niniejszej pracy przez termin „prawica” będziemy rozumieć środowiska
polityczne oraz publicystów odwołujących się do wartości chrześcijańskich, antylewicowych. Wśród środowisk politycznych podejmujących tematykę antymasońską znajdują
się partie polityczne, wydawnictwa publikujące taką literaturę oraz publicyści zamieszczający swe artykuły na łamach prasy.
Współczesna literatura antymasońska, jak zostało to już wspomniane, chętnie nawiązuje do publikacji, które ukazały się w okresie II RP. Rodzi się zatem pytanie, czy obecni
autorzy jedynie powielają stare schematy, czy też pojawiają się nowe wątki.
Aby odpowiedzieć na to pytanie, należy przyjrzeć się głównym tematom literatury
antymasońskiej obecnym w okresie międzywojennym. Przemysław Waingertner w pracy
Wolnomularstwo II Rzeczypospolitej w oczach współczesnych wyszczególnia kilka zagadnień pojawiających się w tym czasie. Autor ten zauważa, że zasadniczym składnikiem
międzywojennego wizerunku wolnomularstwa było traktowanie go jako „wszechwładnej
mafi i”12. Przedwojenni publicyści byli przekonani o wpływach masonerii w gabinetach
rządowych (zwłaszcza Ministerstwo Spraw Zagranicznych miało być podatne na wpływy
masońskie), wojsku oraz w świecie nauki. Wysuwano także oskarżenia o inspirującą rolę
wolnomularstwa w powstawaniu partii politycznych i ich programów. Oczywiście w II RP
loże wolnomularskie funkcjonowały, jednakże brak jest dowodów na taki wpływ na polskie życie polityczne, jaki przypisywali im ich przeciwnicy. P. Waingertner zauważa, że:
Podkreślana przez wrogie zakonom ośrodki polityczne przynależność wielu braci do rządów polskich
była faktem. Jednakże nie możemy wyciągać z tego faktu wniosku, że realizowały one „politykę masońską”.
Członkostwo w zakonie było tylko jednym z wielu elementów obrazujących i kształtujących poglądy, a co
za tym idzie i działalność ministrów — wolnomularzy13.
Kolejnym problemem pojawiającym się w okresie dwudziestolecia międzywojennego
była kwestia lojalności Polaków będących wolnomularzami wobec ojczyzny. Obawiano
się, że polscy masoni działają na szkodę interesu narodowego RP. Przeciwnicy wolnomularstwa twierdzili, że polskie loże podporządkowane są zwierzchnikom w Anglii
i Niemczech. Obecne były także zarzuty o służenie masonerii żydowskiej14.
Trzecim motywem w dyskursie antymasońskim była kwestia stosunku wolnomularstwa do Kościoła katolickiego. Dość powszechnie w kręgach przeciwników sztuki królewskiej traktowano ją jako „antykościół”, czyli, jak stwierdza P. Waingertner, przypisywano
11 J. Bartyzel, Prawica, http://www.legitymizm.org/ebp-prawica (dostęp: 12.12.2013). 12 P. Waingertner, Wolnomularstwo II Rzeczypospolitej w oczach współczesnych, Łódź 1999, s. 46. 13 Ibidem, s. 45. 14 Ibidem, s. 65.
WSP25_.indd 166 2018-10-05 12:35:04
Wrocławskie Studia Politologiczne 25, 2018
© for this edition by CNS
MYŚL POLITYCZNA
Masoneria w dyskursie polskich środowisk prawicowych po 1989 roku 167
jej miano „organizacji zwalczającej Kościół Rzymskokatolicki, nastawionej antykatolicko,
a nawet szerzej — antyreligijnie, ateistycznie”15. Publicyści związani z Kościołem oraz
sympatyzujący z obozem narodowym wskazywali na działania masonów mające na celu
eliminację wartości katolickich z życia społecznego Polski. P. Waingertner stwierdza, że
na poparcie tych zarzutów przytaczano
rozwijanie „ruchu bezbożniczego”, akcję na rzecz ślubów cywilnych i rozwodów, popieranie idei świadomego macierzyństwa i regulacji urodzeń, popularyzowanie neomaltuzjanizmu, propagowanie „kultury
nagości” i „wyuzdania”, wprowadzenie „śmiałej” mody kobiecej, rugowanie łaciny ze szkół i instytucji
państwowych, głoszenie ideologii równouprawnienia mniejszości religijnych, zastępowanie pochówku
katolickiego kremacją i realizowanie pomysłu „cmentarzy bezwyznaniowców”16.
Można zatem powiedzieć, że przeciwnicy masonerii wszelkie procesy związane z sekularyzacją życia społecznego wiązali z działalnością masonerii. Ta ich rzekoma działalność
miała wpływać destrukcyjnie na życie społeczne.
Ostatnią kwestią podniesioną przez Waingertnera jest istnienie stereotypu łączącego działalność masonerii ze środowiskami żydowskimi. W wyniku połączenia tych
dwóch elementów powstała nośna konstrukcja myślowa znana jako „judeomasoneria”
lub „żydomasoneria”. Propagowanie tego stereotypu w II RP przyczyniało się także do
zwiększania napięć narodowościowych.
Wspomniane powyżej zagadnienia mogą być swoistym punktem odniesienia dla
analizy współczesnego dyskursu antymasońskiego. Zobaczymy, na ile w nim się odnajdują współcześni przeciwnicy wolnomularstwa w Polsce oraz jakie pojawiają się nowe
elementy w tym obrazie.
Wspomniane częste odwoływanie się współczesnych środowisk prawicowych do broszur i książek wydanych przed II wojną światową wynika, jak się wydaje, z dwóch powodów. Po pierwsze, zwłaszcza w okresie tuż po roku 1989 najłatwiejszą formą propagowania
treści antymasońskich było wykorzystanie gotowego już korpusu treści, które uznawano
za wartościowe. Wiązało się to z zapełnieniem pewnego braku współczesnej publicystyki.
Stąd relatywnie częste publikowanie reprintów przedwojennych wydawnictw.
Drugą przyczyną, łączącą się z pierwszą, było uznanie, że dotychczasowe ustalenia
tropicieli wpływów masońskich w polityce są aktualne.
Należy także spróbować pokrótce scharakteryzować środowiska, które problematykę masońską uznają za ważną i dają temu wyraz w swoich publikacjach. Tematyka ta
pojawiała się niejednokrotnie na łamach pism związanych ze współczesnym ruchem
narodowym17. Nie wszystkie partie polityczne zaliczane do tzw. neoendecji podejmo15 Ibidem, s. 70. 16 Ibidem, s. 77 — autor podaje także, że nawet próba podpalenia kościoła Mariackiego w Krakowie
w 1924 r. została uznana za wynikłą z inspiracji wolnomularskiej. 17 Ugrupowaniom narodowym po 1989 r. poświęcono m.in. następujące publikacje: J. Tomasiewicz,
Ugrupowania neoendeckie w III Rzeczypospolitej, Toruń 2003; G. Tokarz, Ruch narodowy w Polsce w latach
1989–1997, Wrocław 2002. J. Tomasiewicz zwrócił uwagę na trudności związane z defi niowaniem współczesnego ruchu narodowego. Związane to było z różnicą w podejściu do dziedzictwa myśli narodowej z okresu
II RP przez współczesne środowiska odwołujące się do tej myśli. Tomasiewicz zauważył, że: „Współczesne
ugrupowania ruchu narodowego, nawiązujące do tradycji Dmowskiego nazwać […] można »neo-« lub
WSP25_.indd 167 2018-10-05 12:35:04
Wrocławskie Studia Politologiczne 25, 2018
© for this edition by CNS
MYŚL POLITYCZNA
168 Maciej Strutyński
wały tę tematykę. Ponadto najczęściej nie była ona wiodącym problemem w programach
politycznych tych partii.
Jedną z tych partii było zarejestrowane w 1990 r. Stronnictwo Narodowe „Szczerbiec”
(SN „Szczerbiec”) założone przez mec. Mariana Barańskiego18. M. Barański na przełomie lat 70. i 80. XX w. działał w utworzonym przez siebie Komitecie Samoobrony Polskiej (KSP). Działacze KSP wydawali periodyk „Samoobrona Polska”, na łamach którego
obecna była tematyka antymasońska. W 1982 r. ukazał się w drugim obiegu Elementarz
wiedzy narodowej zbierający najważniejsze według redakcji pisma artykuły, w tym dział
poświęcony masonerii.
W połowie lat 90. SN „Szczerbiec” jako kontynuator tradycji KSP opublikowało drugie
wydanie Elementarza. Znalazły w nim miejsce obszerne rozdziały: „Masoneria wczoraj
i dziś” oraz „Sytuacja w Kościele dzisiejszym. Dodatek — Masoński plan zniszczenia
Kościoła”19.
Także w latach 90. XX w. powstało Stronnictwo Narodowe „Ojczyzna” (SN „Ojczyzna”). Partia ta wydawała periodyk „Ojczyzna” ukazujący się do roku 200020. Na łamach
pisma prezentowano przekonanie o wpływie na polską historię i życie polityczne obcych
czynników. Jeden z czołowych publicystów tego środowiska stwierdził:
Wiemy, że każde wielkie i ważne dzieło […] poprzedza usilna praca często całych sztabów ludzkich.
Działania przestępcze, zbrodnie, wojny i przewroty są także z reguły poprzedzone często długotrwałymi
przygotowaniami, które określamy jako spiski.
Odnosząc to przekonanie do sytuacji Polski, konstatuje: „Niestety, spiski przeciw
Polsce najczęściej się udają, czego najlepszym przykładem są tragiczne, nieudane powstania”21.
Wiele uwagi poświęcano zwłaszcza wiekom XVIII i XIX, kiedy to według redakcji
obce wpływy miały być szczególnie mocne. Przejawiać się to miało przede wszystkim
w inspirowaniu polskich powstań narodowych.
Tematyki masońskiej nie lekceważyła Młodzież Wszechpolska (MW). W publicystce
organizacyjnej powielano przekonanie o rozkładowym działaniu idei masońskich wśród
polskich elit politycznych w XVIII i XIX w.22
Młodzież Wszechpolska we współpracy z wydawnictwem „Ostoja” wydawała książki
w serii „Biblioteka Wszechpolaka”. Wśród nich znalazły się pozycje krytyczne wobec
»post-endecją«, choć w niektórych, najskrajniej epigońskich przypadkach, właściwsze jest miano »paleoendecji«” — idem, op. cit., s. 10. W niniejszym artykule „ugrupowaniami narodowymi”, „środowiskami
narodowymi” itp. nazywa się te organizacje, które same określają się tą nazwą. Jednoznaczne zdefi niowanie pojęcia prawicy nastręcza wiele problemów. W tym artykule pojęcie to jest odnoszone do środowisk
politycznych i publicystów, którzy uznają katolicyzm za fundament ideowy państwa. 18 Partia już nie istnieje. W 2002 r. Sąd Okręgowy w Warszawie dokonał wykreślenia partii z rejestru — zob. http://www.imsig.pl/pozycja/2002/219/11480,Stronnictwo_Narodowe_SZCZERBIEC (dostęp:
23.11.2013). 19 Elementarz wiedzy narodowej, red. M. Barański, Warszawa 1995, s. 61–95, 153–216. 20 Partia formalnie przestała istnieć w 1997 r., jednak pismo „Ojczyzna” ukazywało się nadal. Profi l
ideowy nie zmienił się. 21 M. Prystupa, O spiskowej teorii dziejów, „Ojczyzna” 1992, nr 11 (32), s. 2. 22 Zob. Ł. Kluska, Przyczyny upadku I Rzeczpospolitej, „Wszechpolak” 2000, nr 2 (100), s. 25.
WSP25_.indd 168 2018-10-05 12:35:04
Wrocławskie Studia Politologiczne 25, 2018
© for this edition by CNS
MYŚL POLITYCZNA
Masoneria w dyskursie polskich środowisk prawicowych po 1989 roku 169
wolnomularstwa. W serii tej ukazały się m.in. prace biskupa Józefa Sebastiana Pelczara,
kardynała José Marii Caro Rodrigueza, Witolda Sawickiego i innych23.
Bardzo wyraźne antymasońskie nastawienie ma środowisko skupione wokół periodyku „Wolna Polska” i wydawnictwa WERS. Redaktor naczelny periodyku i właściciel
wydawnictwa, Zbigniew Rutkowski, od lat 90. XX w. w publikowanych tekstach dawał
wyraz przekonaniom antymasońskim. Warto zauważyć, że nie poprzestał na jedynie
publicystycznej walce z wolnomularstwem w Polsce. W 2001 r. skierował wniosek do
Ministra Sprawiedliwości, Prokuratora Generalnego „o wszczęcie postępowania w sprawie działalności wolnomularstwa na terenie Rzeczypospolitej Polskiej”24.
Oczywiście nie jest to pełna lista środowisk prawicowych w Polsce, które poruszały
tematykę wolnomularską. Z pewnością wymienić należy także wydawany przez Macieja
Giertycha periodyk „Opoka w Kraju”, na łamach którego wielokrotnie pojawiało się to
zagadnienie25.
Nie można także pominąć postaci Stanisława Krajskiego — autora wielu książek,
w których dowodzi negatywnej roli masonerii w Polsce26.
Powyższa niepełna charakterystyka pozwala zauważyć, jak różne środowiska prawicowe zwracały i zwracają uwagę na kwestie wolnomularstwa w Polsce. Wszystkie je łączy
przekonanie o negatywnym wpływie masonerii na życie społeczno-polityczne i religijne.
Spróbujmy teraz przyjrzeć się, jak działalność wolnomularstwa polskiego jest oceniana
w poszczególnych płaszczyznach życia społecznego. Jednym z głównych zarzutów stawianych masonerii od dziesięcioleci jest jej rzekomy wpływ na politykę wewnętrzną państwa.
Krytyce poddawana jest demokracja, która według przeciwników masonerii jest przez
nią wykorzystywana do własnych celów. Ponadto współczesna demokracja pozbawiana
jest pierwiastka religijnego. Za kulisami demokracji parlamentarnej kryją się bracia lożowi. W publikacji sygnowanej przez SN „Szczerbiec” wyrażono przekonanie, że:
W warunkach demokracji zachodnich masoneria opanowuje ważniejsze partie polityczne i to nawet
o programach przeciwstawnych: od lewicy do prawicy. Potem zaś kandydaci wyłonieni przez loże staczają
uzgodnioną przez loże walkę wyborczą27.
23 Zob. J.S. Korczyński, op. cit. (Korczyński to pseudonim J.S. Pelczara); J.M. Caro Rodriguez, op.
cit.; W. Sawicki, Organizacje tajne w walce z Kościołem. Antykościół tajny — zarys, Krzeszowice 2004;
J.F. Dillon, Masoneria zdemaskowana, czyli walka antychrysta z Kościołem i z cywilizacją chrześcijańską,
Krzeszowice 2001; Św. Maksymilian Maria Kolbe o masonerii i Żydach. Pisma wybrane, red. S. Krajski,
Krzeszowice 1998; J. Warszawski, Zwięzły komentarz do wydanej przez Kongregację Doktryny Wiary „Deklaracji” o przynależności do stowarzyszeń masońskich, Krzeszowice 2002. Warto zauważyć, że zasadniczo
są to przedruki prac, które ukazały się przed II wojną światową. 24 Z. Rutkowski, Wniosek do Ministra Sprawiedliwości, Prokuratora Generalnego o wszczęcie postępowania w sprawie działalności wolnomularstwa na terenie Rzeczypospolitej Polskiej zawierający Memorandum
w sprawie zagrożenia niepodległości Państwa Polskiego przez działającą w Polsce masonerię, Poznań 2001. 25 M. Giertych w latach 90. XX w. związany był ze Stronnictwem Narodowym „senioralnym”, potem
z Ligą Polskich Rodzin. 26 Zob. S. Krajski, Masoneria polska 1993, Warszawa 1993; idem, Masoneria polska i okolice, Warszawa
1997; idem, Masoneria polska 1999, Warszawa 1999; idem, Szkice o masonerii i pogaństwie, Warszawa 2000;
idem, Masoneria polska 2009, Warszawa 2009; idem, Masoneria i kryzys, Warszawa 2010; idem, Masoneria
i scjentologia, Warszawa 2011; idem, Masoneria polska 2012, Warszawa 2012. 27 Elementarz…, s. 78.
WSP25_.indd 169 2018-10-05 12:35:04
Wrocławskie Studia Politologiczne 25, 2018
© for this edition by CNS
MYŚL POLITYCZNA
170 Maciej Strutyński
Autor Elementarza wiedzy narodowej konkludował, stwierdzając, że zachodnie rządy
demokratyczne są w istocie masońskimi i należy traktować te pojęcia jako synonimy28.
Zarzut ten pojawia się także w publicystyce przedwojennej. Nie dowierzano w jawność procedur demokratycznych, uważając, że społeczeństwo nie zdaje sobie sprawy
z istnienia ukrytych sił sterujących społecznymi wyborami. Takie podejście, jak widać,
w środowisku antymasońskim jest stałe.
Krytycy masonerii uważają, że demokracji przypisuje się wartość absolutną. Staje
się ona przez to częścią świeckiej religii współczesnego świata. Stanisław Krajski źródeł
takiego spojrzenia na demokrację upatruje w myśli Jana Jakuba Rousseau i jego koncepcji
umowy społecznej. Według Krajskiego:
J.J. Rousseau tworzy nową religię. Jej Bogiem, Panem i Prawodawcą jest Wola zbiorowa. […] Prawo
w nim obowiązujące to zbiór dogmatów formułowanych przez „kapłanów”, lecz ogłaszanych przez samego
Boga w sakralnym misterium demokratycznego głosowania29.
Autor książki Masoneria i kryzys dostrzega zagrożenie dla człowieka i Kościoła
w myśli oświeceniowej. Poglądy J.J. Rousseau są według Krajskiego nie do pogodzenia
z chrześcijańską wizją człowieka. Co więcej, trudno sobie wyobrazić współistnienie myśli
chrześcijańskiej i oświeceniowej. S. Krajski zauważa także, że:
Główną przeszkodą w budowaniu „świętej demokracji” jest Kościół, który głosi inną religię, który
broni indywidualnego człowieka ukazując mu inną, prawdziwą wolność i drogę, która do tej wolności go
doprowadzi30.
Demokracja w tym ujęciu jawi się zdecydowanie jako ustrój sprzyjający działalności
masonerii, która w sposób niejawny wpływa na nią. Przeciwnicy masonerii uważają, że
zasady, które są afi rmowane w ustroju demokratycznym, takie jak równość, wolność,
braterstwo i tolerancja, są proweniencji masońskiej. Ich ujęcie jest inne niż w chrześcijaństwie. W rzeczywistości masoneria ma proponować ich całkowicie przeciwstawne
rozumienie. Autorzy Elementarza wiedzy narodowej uważają, że ideologia masonerii,
mimo iż werbalnie głosi zasadę wolności, w rzeczywistości swoim członkom wolność
zabiera, bezwzględnie ich sobie podporządkowując.
Ponadto wolność masońska jest jedynie „wolnością od”. We wspomnianym Elementarzu czytamy, że
wolność po masońsku objawia się w haśle „wyzwolenia” człowieka od „przesądów i ciemnoty”, to jest —
od wyznawania wartości religijnych i moralnych. Oczywiście, przejęcie tego rodzaju „wolnością” rodzi
w następstwie egoizm, a dalej — zobojętnienie na los bliźnich i poniekąd na swój własny, hedonizm,
oportunizm, brak celu i sensu życia31.
W przytoczonym powyżej cytacie należy zwrócić uwagę na jeszcze jedną kwestię.
W przedstawionej krytyce pojawia się także pewien typ człowieka, jaki starają się ukształtować, według publicystów antymasońskich, wolnomularze. Mason jawi się jako osoba
niemoralna i egoistyczna.
28 Ibidem, s. 79. 29 S. Krajski, Masoneria i kryzys…, s. 120. 30 Ibidem. 31 Elementarz…, s. 75.
WSP25_.indd 170 2018-10-05 12:35:04
Wrocławskie Studia Politologiczne 25, 2018
© for this edition by CNS
MYŚL POLITYCZNA
Masoneria w dyskursie polskich środowisk prawicowych po 1989 roku 171
Nadmieńmy na marginesie, że pojawiają się także głosy, które sugerują istnienie wpływów masońskich na polskie szkolnictwo. S. Krajski dopatrzył się podobieństw między
założeniami programu „Nowa Szkoła” a poglądami pedagogicznymi Andrzeja Nowickiego, wieloletniego Wielkiego Mistrza Wielkiego Wschodu Polski, i Rudolfa Steinera32.
Krajski ostro skomentował to, podkreślając, że:
Do polskiej szkoły wprowadza się dziś masońską, lucyferyczną pedagogikę. […] Nikt już zaś nie zaprzeczy, że program „Nowej Szkoły” nie ma nic wspólnego z pedagogiką prawdy, dobra i mądrości, że
stanowi jakąś modyfi kację programu relatywizmu poznawczego i moralnego, programu gdzie człowieka
stawia się na miejscu Boga33.
Wracając do zagadnień ustrojowych i ich ideowych podstaw, spójrzmy na kwestię
równości. Ideologowie antywolnomularscy podkreślają, że między ludźmi nie panuje
taka równość, jaką postulują wolnomularze. M. Barański podkreślał, że przyjęcie takiej
zasady równości niweczy postęp. Pisał:
Bez różnicy potencjałów i energii życie zamiera i następuje śmierć. […] Na podobnej zasadzie funkcjonują społeczeństwa i narody. Absolutne zniwelowanie różnic oznaczałoby w rezultacie krach jakiegokolwiek
życia społecznego34.
Autor podkreślał, że równości w świecie jest niewiele. Stwierdzał on, że o równości
można mówić w kontekście soteriologicznym; każdy człowiek ma możliwość bycia zbawionym. Główny ideolog SN „Szczerbiec” dowodził, że domaganie się równości stanowi
wyjście poza prawa boskie. Autorytatywnie stwierdzał on, że:
Jest to jawny bunt przeciwko prawom Bożym. Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że jednym z podstawowych praw Bożych jest nierówność, nawet nierówność w miłości. Wszak to sam Bóg-Człowiek wyróżnił
spośród wszystkich Apostołów jednego — Piotra, a najbardziej umiłował Jana35.
Pojęcie braterstwa według M. Barańskiego miało zastąpić chrześcijańskie pojęcie
miłości bliźniego. Jest on zdania, że: „W czasach dzisiejszych »braterstwo« przekształciło
się po części w »proletariusze wszystkich krajów łączcie się«, częściowo zaś w »humanitaryzm«”36. Zwraca on też uwagę na to, że humanitaryzm masoński jest szkodliwy, gdyż
redukuje życie człowieka do sfery materialnej, pomijając kwestie duchowe37.
Publicyści antymasońscy uważają, że obecność wartości kojarzonych przez nich jednoznacznie ze sztuką królewską jest dla społeczeństw szkodliwa.
Interesującym problemem jest także przekonanie tych środowisk o obecności tych
wartości w konstytucji RP z 1997 r. Zgromadzenie Narodowe przyjęło projekt ustawy
zasadniczej, który został poddany pod referendum. W referendum większość obywateli
opowiedziała się za jej przyjęciem. W okresie przedreferendalnym miały miejsce liczne
dyskusje publiczne poświęcone fundamentom etycznym proponowanego dokumentu.
Wśród głosów krytycznych były także i te dotyczące obecności wartości chrześcijańskich,
32 S. Krajski, Masoneria polska 1999…, s. 108. 33 Ibidem, s. 111. 34 Elementarz…, s. 76. 35 Ibidem. 36 Ibidem, s. 77. 37 Ibidem.
WSP25_.indd 171 2018-10-05 12:35:04
Wrocławskie Studia Politologiczne 25, 2018
© for this edition by CNS
MYŚL POLITYCZNA
172 Maciej Strutyński
w tym także invocatio Dei. Mimo przyjęcia Konstytucji w 1997 r. niektóre środowiska
nadal ją krytykowały. S. Krajski stwierdził, że:
Nie jest tak trudno zauważyć, że masońska antropologia i […] program polskich „Szkotów” [chodzi
o Wielką Lożę Narodową Polski — M.S.] znalazły w niej swoje odzwierciedlenie i tym samym stały się
ofi cjalną państwową antropologią i programem w naszym kraju38.
Przyjęcie kompromisowej formuły invocatio Dei nie spotkało się z przychylnością
środowisk prawicowych39. Autor książki Masoneria polska 1999 uznał, że pojęcie Boga
znajdujące się w Konstytucji ma charakter niechrześcijański, a dla potwierdzenia swoich
słów zacytował arcybiskupa Józefa Michalika: „Ukazanie Pana Boga tylko jako źródło
tych wyliczonych wartości z pominięciem stwierdzenia, że jest On Stwórcą, Bogiem
żywym, Prawodawcą”40.
Warto także przytoczyć jako podsumowanie rozważań o Konstytucji stwierdzenie
S. Krajskiego, który uznał:
Takie więc invocatio Dei jest, w istocie, odwołaniem się do wszystkich możliwych religii i wierzeń,
Kościołów, zborów, synagog i sekt. Stawia ono pomiędzy nimi znak równości. Jest to, w konsekwencji,
invocatio Dei tylko jednej religijnej opcji, opcji, którą reprezentuje masoneria, opcji, która przyjmuje, znaną
nam z Pisma Świętego, naukę Lucyfera i uznaje człowieka za boga41.
Widać w tych wypowiedziach połączenie kwestii odnoszących się do ustroju z kwestiami religijnymi. Politycy i publicyści prawicy zasadniczo jednogłośnie opowiadają
się za obecnością wartości chrześcijańskich w życiu publicznym. To samo, rzecz jasna,
odnosi się do wszelkich stanowionych praw.
Anonimowy autor broszury Polacy pod okupacją żydo-masońską uznał, że żydomasoneria jest zagrożeniem dla Polski, gdyż ma wpływ na społeczeństwo. W broszurze znajdujemy zdanie mówiące, że: „Śmiertelny nasz wróg — żydomasoneria — poprzez radio,
prasę, tv, zwyrodniałe fi lmy, satanistyczną muzykę, wychował społeczeństwo w duchu
niewolniczym, nihilistycznym, obozowym”42.
Negatywny wpływ masonerii ma się zaznaczać nie tylko w sferze fundamentów
ideowych państwa, czyli zasad, na których mają być oparte instytucje państwa i jego
prawa. Przeciwnicy wolnomularstwa są przekonani o spiskowej działalności członków
lóż przeciwko państwu polskiemu. Podkreśla się przy tym międzynarodowe kontakty
wolnomularzy i ich podległość kosmopolitycznemu zwierzchnictwu. Redaktor „Wolnej
Polski”, Zbigniew Rutkowski, w swym wniosku do Ministra Sprawiedliwości podkreślił,
38 S. Krajski, Masoneria polska 1999…, s. 158. 39 Preambuła nowej Konstytucji brzmi: „W trosce o byt i przyszłość naszej Ojczyzny […] my, Naród Polski — wszyscy obywatele Rzeczypospolitej, zarówno wierzący w Boga będącego źródłem prawdy,
sprawiedliwości, dobra i piękna, jak i nie podzielający tej wiary, a te uniwersalne wartości wywodzący
z innych źródeł” — Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej, http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU19970780483 (dostęp: 11.12.2013). 40 S. Krajski, Masoneria polska 1999…, s. 159. 41 Ibidem, s. 159–160. 42 Polacy pod okupacją żydo-masońską czyli jak odebrać żydo-masonerii władzę nad Polską, b.m.r.w.,
s. 4. Jako wydawcę broszury podano Instytut Antymasoński w Pcimiu, Wydawnictwo „Czarna Świeca”.
WSP25_.indd 172 2018-10-05 12:35:04
Wrocławskie Studia Politologiczne 25, 2018
© for this edition by CNS
MYŚL POLITYCZNA
Masoneria w dyskursie polskich środowisk prawicowych po 1989 roku 173
że głównym celem politycznym masonerii jest utworzenie „Republiki Świata i jednego
rządu światowego”43.
Argumentował także, że aby to osiągnąć, muszą zostać pozbawione swej suwerenności
państwa narodowe. Z. Rutkowski stwierdził, że
realizacja jego [celu, stworzenia rządu światowego — M.S.] z natury rzeczy musi pociągać za sobą pozbawienie niepodległości państw mających podlegać temu rządowi, dążenie do tego przez masonerię w Polsce
nosi na sobie znamiona przestępstwa określonego w art. 127, par. 1 polskiego kodeksu karnego44.
Także wydarzenia ostatnich lat w Polsce zostały ocenione przez pryzmat możliwego działania masonerii. Główna postać współczesnej myśli antymasońskiej w Polsce,
S. Krajski, sugeruje, że katastrofa prezydenckiego samolotu w Smoleńsku w 2010 r. mogła być wynikiem spisku polskich i rosyjskich masonów. Oczywiście w tym wypadku
nie można by mówić o katastrofi e, a o zamachu. Autor książki Masoneria polska 2012
dedukuje istnienie loży masońskiej P3, która miałaby w znaczący sposób wpływać na
sytuację wewnętrzną w Polsce. Ta hipotetyczna loża miałaby współpracować z masonerią
rosyjską, która według S. Krajskiego opanowała GRU (Gławnoje Razwiedywatielnoje
Uprawlenije — Główny Zarząd Wywiadowczy). Krajski sugeruje, że loża P3 wraz z masonerią rosyjską, czyli w praktyce z GRU, miałaby dokonać zamachu na polski samolot45.
Co ciekawe, autor ten nie wyklucza, że Władimir Putin nie kontroluje rosyjskich służb
specjalnych. Krajski, zastanawiając się nad taką możliwością, pisze:
Jeśli założymy, że Tusk i Putin wpadli w pułapkę zastawioną przez masonerię, przez rosyjskie wojskowe
służby specjalne i lożę P3, to wyciągnąć możemy tylko jeden wniosek — siły te znacznie się umocniły,
szczególnie w Polsce, i ich wpływ na funkcjonowanie obu państw […] jest ogromy46.
Publicyści z obozu antymasońskiego zauważają znaczny wpływ wolnomularstwa na
polską politykę wewnętrzną i zewnętrzną. Powielają stare stereotypy o wszechwładzy
masonerii i o przemożnym jej wpływie na władze państwowe. Obecny jest także wątek
wolnomularstwa jako organizacji międzynarodowej, która przez loże krajowe realizuje
własną politykę sprzeczną z polską racją stanu.
43 Z. Rutkowski, op. cit., s. 12. 44 Ibidem. Wspomniany artykuł Kodeksu karnego głosi: „Kto, mając na celu pozbawienie niepodległości, oderwanie części obszaru lub zmianę przemocą konstytucyjnego ustroju Rzeczypospolitej Polskiej,
podejmuje w porozumieniu z innymi osobami działalność zmierzającą bezpośrednio do urzeczywistnienia
tego celu, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 10, karze 25 lat pozbawienia wolności albo karze dożywotniego pozbawienia wolności” — Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 — Kodeks karny,
http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU19970880553 (dostęp: 15.12.2013). 45 S. Krajski, Masoneria polska 2012…, s. 154. 46 Ibidem, s. 184. W książce tej S. Krajski kreśli szeroki obraz wpływów masonerii w Polsce, zarówno
związanej z tradycją anglosaską, jak i francuską. Przez pryzmat rzekomych wpływów masońskich analizuje
także m.in. likwidację Wojskowych Służb Informacyjnych (WSI), ustawę o możliwości wprowadzenia stanu
wyjątkowego, działalność Janusza Palikota, wydarzenia związane z obecnością krzyża na Krakowskim
Przedmieściu w 2010.
WSP25_.indd 173 2018-10-05 12:35:04
Wrocławskie Studia Politologiczne 25, 2018
© for this edition by CNS
MYŚL POLITYCZNA
174 Maciej Strutyński
Masoneria = antykościół?
W wyraźny sposób w publicystyce antymasońskiej widać zwracanie uwagi na założenia
ideowe masonerii i częste podkreślanie ich sprzeczności z chrześcijańską wizją człowieka
i świata.
Jak się wydaje, znaczna część literatury krytycznej wobec masonerii akcentuje właśnie
jej wrogość wobec chrześcijaństwa. Często wolnomularstwo określane jest mianem „antykościoła”47. Ponadto masoneria ma nie tylko atakować Kościół katolicki z zewnątrz, lecz
także stara się przeniknąć do jego środka w celu dokonania dekonstrukcji jego nauczania.
Środowiska antymasońskie bardzo często przypominają nauczanie Kościoła katolickiego względem masonerii. Służy temu wielokrotne przytaczanie wypowiedzi Stolicy
Apostolskiej na temat sztuki królewskiej. Prawicowe ofi cyny wydawnicze publikowały
teksty encyklik i opracowania poświęcone temu zagadnieniu48.
Obecne jest w tych środowiskach postrzeganie masonerii jako quasi-religii, religii fałszywej. W wydanej w Toronto, ale kolportowanej w Polsce, broszurze autorstwa Romualda
Gładkowskiego czytamy, że „masoneria wespół z żydami odrzuca Mesjasza Nadprzyrodzonego i tym samym odrzuca Boga prawdziwego. Czyli jest religią bałwochwalczą”49.
Masoni mają także, według słów R. Gładkowskiego, redukować postać Jezusa Chrystusa do rzędu innych założycieli religii, takich jak Budda, Konfucjusz, i nie uznawać
prawdziwego Syna Bożego50. Z tego m.in. względu chrześcijanie nie mogą akceptować
doktryny masońskiej. Środowiska antymasońskie nie wierzą w zapewnienia przedstawicieli masonerii, że większość wolnomularzy akceptuje wiarę w Boga. Wspomniane
środowiska podkreślają, że masoński Absolut nie jest tożsamy z Bogiem chrześcijan.
Założenia ideowe są bowiem nie tylko niechrześcijańskie, lecz wręcz antychrześcijańskie.
S. Krajski uważa, że:
Tym, co stworzyło masonerię jest gnoza — zjawisko intelektualno-religijno-społeczne o takim wewnętrznym zróżnicowaniu, że trudno jest uchwycić i wskazać jego granice. Etykietka gnozy pasuje w równym stopniu do hinduizmu, masonerii, New Age […]: Istotą gnozy jest przyznanie człowiekowi statusu
Boga51.
W ten sposób człowiek ma buntować się przeciw prawdziwemu Bogu, realizując
w praktyce lucyferyczne hasło non serviam.
Krajski uważa, że masoni związani są z szatanem w różny sposób. Stwierdza on:
47 Termin ten często bywa akcentowany w tytułach książek — zob. H. Czepułkowski, Antykościół
w natarciu, Warszawa 1994 (książka ta miała kilka wydań i różnych wydawców); J. Kowalski, K. Bar, Europejski antykościół, Warszawa 2005; W. Sawicki, op. cit.; P. Virion, Rząd światowy. Globalizm, antykościół
i superkościół, Komorów 2006. 48 Zob. P.A. Fisher, Szatan jest ich Bogiem. Encykliki papieskie i wolnomularstwo, Poznań 1995; G. Virebeau, Papieże wobec masonerii, Komorów 2008; Papieże o Żydach, masonerii, komunizmie, red. Z. Rutkowski,
Poznań 1999; Leon XIII, Humanum genus (o sekcie masońskiej), Krzeszowice 2003; A. Dunajewski, Pełen
apostolskiej troskliwości (List pasterski w sprawie masonerii), Krzeszowice 2005. 49 R. Gładkowski, Gdy zostaniesz farmazonem, Toronto 1991, s. 24. 50 Ibidem. 51 S. Krajski, Masoneria polska 1993…, s. 108.
WSP25_.indd 174 2018-10-05 12:35:04
Wrocławskie Studia Politologiczne 25, 2018
© for this edition by CNS
MYŚL POLITYCZNA
Masoneria w dyskursie polskich środowisk prawicowych po 1989 roku 175
Jedni z nich są jego świadomymi pomocnikami. Inni dali się zwieść jakimś jego wcieleniom — uwierzyli
duchowi (czy „bogu”), który do nich przyszedł. Jeszcze inni są niewolnikami swojej pychy i ze względu
na nią przyjmują sformułowaną przez szatana doktrynę. Jeszcze inni zostali zniewoleni przez „Braci” lub
zauroczyli się, niejako sami z siebie52.
Zarzuty o ukryty lub jawny satanizm są stałym elementem walki z masonerią. Środowiska antymasońskie jako dowód podają Hymn do Szatana Giosue Carducciego53 oraz
wypowiedzi Alberta Pike’a54. Literatura antymasońska w tym zakresie wiele zawdzięcza
Leo Taxilowi (prawdziwe nazwisko: Marie Joseph Gabriel Antoine Jogand-Pagés), który
w XIX w. fabrykował dowody na istnienie kultu szatana w masonerii. Po latach oświadczył, że jego publikacje były fałszerstwem55.
Autor Masonerii polskiej 2012 nie był jedynym, który wspominał o powiązaniu masonerii z ideologią satanistyczną56.
Grupy wrogie masonerii zauważają atak masonerii na Kościół katolicki i jego wiernych.
Według nich Kościół jest zwalczany także przez inspirowane przez wolnomularstwo
środowiska i idee. Ksiądz Henryk Czepułkowski wśród zamierzeń masonerii wymieniał
prowadzenie deprawacji moralnej społeczeństwa poprzez propagowanie kultu pieniądza
i hedonizmu. Temu celowi mają też służyć alkoholizm i narkomania, które za przyczyną
masonerii nie są faktycznie zwalczane57. Kolejne miejsca w polityce masońskiej zajmuje
propagowanie laicyzacji życia społecznego i polityka antyrodzinna58. W celu odciągnięcia
ludzi od Kościoła ma ona popierać ideologię New Age oraz działalność sekt religijnych59.
Ponadto masoneria według H. Czepułkowskiego wykorzystuje mass media przeciwko
Kościołowi katolickiemu. Stwierdził on, że:
Podważa się prawdy wiary, krytykuje się jako wsteczne i niezgodne z duchem czasu katolickie zasady
moralne, kwestionuje się Kościoła autorytet duchowy, prawa, inicjatywy, samą obecność i udział w życiu
społeczeństw, na cenzurowanym stawia się przede wszystkim tzw. Kościół ofi cjalny, teologię „watykańską” i osobiście papieża Jana Pawła II. Popiera się natomiast i krzykliwie nagłaśnia wszelkie kontestacje
i rozdźwięki w Kościele i rozdmuchuje zdarzające się w nim zgorszenia60.
Zgodnie z poglądem publicystów antymasońskich groźniejsza od otwartych ataków na
Kościół jest jego infi ltracja od wewnątrz. Publicyści ci zauważają nie tylko przynależność
52 Idem, Masoneria polska 1999…, s. 82. 53 Giosue Carducci (1835–1907) — włoski poeta, profesor literatury włoskiej na uniwersytecie w Bolonii, wolnomularz. W 1906 r. otrzymał Literacką Nagrodę Nobla. 54 Albert Pike (1809–1891), amerykański poeta, dziennikarz, wojskowy i wolnomularz. Jest autorem
pracy Morals and Dogma of the Ancient and Accepted Scottish Rite of Freemasonry, w której znajdują się
odniesienia do Lucyfera. 55 Zob. W. Wojnar, Za kulisami wielkiej mistyfi kacji. Działalność Leona Taxila (1885–1897), „Ars Regia”
1994, nr 1 (6), s. 65–80. 56 Zob. H. Czepułkowski, op. cit., s. 19; W. Sawicki, op. cit., s. 48–53. 57 H. Czepułkowski, op. cit., s. 30–32. 58 Ibidem, s. 33–35. 59 Ibidem, s. 36–37. W podobnym duchu — W. Sawicki, op. cit., s. 102–106; A. de Lassus, New Age.
Nowa religia?, Warszawa 1993, s. 66–68. 60 H. Czepułkowski, op. cit., s. 35–36.
WSP25_.indd 175 2018-10-05 12:35:04
Wrocławskie Studia Politologiczne 25, 2018
© for this edition by CNS
MYŚL POLITYCZNA
176 Maciej Strutyński
kapłanów do lóż61, ale także wpływ idei wolnomularskich na nauczanie katolickie. Jak
się wydaje, zdecydowany proces wpływania na doktrynę rozpoczął się podczas obrad
Soboru Watykańskiego II. W tym punkcie zbliża to środowiska antymasońskie do tych
związanych tradycjonalizmem katolickim. Ksiądz Michał Poradowski wskazywał na, jego
zdaniem, istniejące zbieżności pomiędzy dokumentami soborowymi a ideami masońskimi. Przede wszystkim zdecydowanie krytykował deklarację o wolności religijnej Dignitatis humanae, która według niego wprowadziła zrównanie wszystkich religii z sobą62.
Osiągnięciem masonerii miała być także reforma liturgiczna, ekumenizm i nowe
zasady relacji pomiędzy państwem i Kościołem63.
Jeszcze bardziej zdecydowanie wypowiedzieli się autorzy publikacji Europejski antykościół. Uznają oni, że Kościół katolicki realizuje masońskie postulaty. We wstępie do
książki określili swoje zamierzenia, pisząc:
pragniemy przedstawić także fragmenty gigantycznej operacji polityczno-religijnej, przeprowadzonej przez
najwyższe kręgi masonerii okultystycznych, oraz zasygnalizować ich wpływ na zmianę orientacji sterników
kościelnej nawy wobec owych mundialistycznych zjawisk64.
Tym samym Kościół zgadza się na budowę Nowego Światowego Ładu zgodnego z zasadami masońskimi. Kowalski i Bar podkreślili także odpowiedzialność Jana Pawła II
za popieranie „judeomasońskich” planów organizacji ładu światowego65.
Sympatyzowanie z masonerią jest dostrzegane przez publicystów narodowych i katolickich nie tylko w Stolicy Apostolskiej. Maciej Giertych krytykował wypowiedzi polskich
hierarchów i dziennikarzy periodyków katolickich, którzy bagatelizowali niebezpieczeństwa grożące ze strony masonerii. M. Giertych podkreślał, że:
W piśmie katolickim należałoby się spodziewać bardziej zdecydowanego przedstawienia stanowiska
Kościoła. Zamiast wzywać do subtelności trzeba wskazać na zagrożenia płynące z oddzielenia prawa
naturalnego od prawa Boskiego66.
Publicyści reprezentujący środowiska antymasońskie starają się także przedstawić
sposoby przeciwdziałania wpływom masonerii. Bogusław Kiernicki, autor broszury programowej Zjednoczenia Chrześcijańsko-Narodowego, wyrażał pogląd, że: „nie w prawie,
a przynajmniej nie tylko, należy upatrywać prawdziwej zapory dla masonerii, ale przede
wszystkim w wierze i w postawie Kościoła”67. Wtórował mu publicysta pisma Narodowego
Odrodzenia Polski, pisząc: „Masoneria walczy z wiarą katolicką, ale też i nasza wiara
w Chrystusa jako Zbawiciela winna być najsilniejszą bronią przeciwko masonerii”68.
61 Zob. Masoneria w Kościele katolickim, „Szczerbiec” 1996, nr 2–3 (52–53), s. 20–22. 62 M. Poradowski, Problemy Drugiego Soboru Watykańskiego, „Szczerbiec” 1996, nr 6–7 (56–57), s. 23. 63 Ibidem, s. 23–24. 64 J. Kowalski, J. Bar, op. cit., s. 9. 65 Ibidem, s. 62. Autorzy ci twierdzą ponadto, że symbolika Unii Europejskiej związana jest z tradycją
żydowską. Flaga UE z 12 gwiazdami ma symbolizować 12 plemion Izraela — ibidem, s. 96. 66 M. Giertych, Nie przemogą! Antykościół, antypolonizm, masoneria, Wrocław 1995, s. 130. Autor
krytykował też książkę biskupa Zygmunta Pawłowicza, Kościół i sekty w Polsce, za bagatelizowanie problematyki masonerii. 67 B. Kiernicki, Masoneria, Warszawa 1993, s. 16. 68 T. Zieliński Dzieci wdowy, „Szczerbiec” 2000, nr 1 (99), s. 14.
WSP25_.indd 176 2018-10-05 12:35:04
Wrocławskie Studia Politologiczne 25, 2018
© for this edition by CNS
MYŚL POLITYCZNA
Masoneria w dyskursie polskich środowisk prawicowych po 1989 roku 177
Podsumowanie
Współczesne środowiska antymasońskie w Polsce są zauważalne w prawicowym dyskursie. Ukazuje się sporo wydawnictw, zarówno książkowych, jak i artykułów w periodykach
prawicowych. Schematy obecne chociażby w przedwojennej publicystyce wrogiej wolnomularstwu nadal są wykorzystywane. Choć, jak się wydaje, słabiej jest akcentowany
motyw tzw. żydomasonerii. Znacznym zainteresowaniem cieszy się sytuacja w Kościele
katolickim, zwłaszcza w związku ze zmianami, jakie w nim zachodzą od Soboru Watykańskiego II, który jest przez środowiska antymasońskie oceniany krytycznie69.
Nowe w stosunku do okresu międzywojennego są kwestie związane z globalizacją
i rozwojem Unii Europejskiej. Krytycy przypisują tym zjawiskom kierowanie się ku
budowie masońskiego rządu światowego.
Ujęcie zagadnienia działalności masonerii przez część polskich środowisk prawicowych zdecydowanie można zaliczyć do spojrzenia charakterystycznego dla spiskowej
teorii dziejów. Motyw tajnej organizacji, która ma mieć przemożny wpływ na losy świata,
jest znany od bardzo dawna. Wolnomularstwo jest jednym z najczęstszych motywów,
który pojawia się w takim postrzeganiu świata.
Polskie środowiska antymasońskie oprócz wskazywania na globalną działalność wolnomularstwa zwracają także uwagę na partykularny kontekst polski70.
Komentarze
Prześlij komentarz