Były prezydent Aleksander Kwaśniewski uważa, że temat reparacji wojennych od Niemiec dla Polski jest zamknięty, natomiast kwestia zwrotu mienia pożydowskiego
![Obraz](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjIwC44TwpF4GoEcPVmhePtTFe6BGMI6jSy_eppjcjShcwPq2rPZJDWZIb6non41_mm_WN_jcBmHMBkEwJD08gAX7KHJdvqeC9PyGgEpGkWm8hupyetOlb8Z_OKl5XrFLB-ZVFUqAj8Ho7d/s320/aleksander+kwa%25C5%259Bniewski.jpeg)
Były prezydent Aleksander Kwaśniewski uważa, że temat reparacji wojennych od Niemiec dla Polski jest zamknięty, natomiast kwestia zwrotu mienia pożydowskiego – otwarta. W wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" Kwaśniewski powiedział, że sprawa reparacji wojennych jest "zamknięta i rozgrywana w Polsce tylko na użytek wewnętrznej polityki, w tym osłabienia skrajnych sił prawicowych, które mogą odebrać PiS część głosów wyborczych". – Przez cztery lata rządów PiS nie ruszyły żadne rozmowy międzyrządowe ws. reparacji, nawet dyskrecjonalne, mimo że kwestia w Polsce jest podnoszona przez PiS od kilku lat. Prezydent nie poruszał tego tematu, a premier Morawiecki mówił na miękko o zadośćuczynieniu. Żadnych reparacji nie będzie – przekonuje były prezydent. Jego zdaniem po wojnie granice zostały zmienione na korzyść Polski i gdyby temat reparacji miałby podnieść również kwestię doliczania w tym rachunku ziem zachodnich polskich, to nasz kraj byłby w "kłopocie". Lobby żyd