»„Żydzi kontrolują USA!”«

»„Żydzi kontrolują USA!”« PODZIEL SIĘ PRZEZ Świergot Facebook Czy to przy stoliku do kawy u babci, w klubie młodzieżowym czy w kabarecie: tak naprawdę nigdy nikogo nie obrazisz „żartami” na temat USA. Zawsze znajdzie się ktoś z anegdotą o rzekomym braku kultury wśród Amerykanów. Arogancką „krytykę” fast foodów lub dekadenckich zachowań konsumenckich można bezpiecznie odrzucić jako tani kulturowy szowinizm, ale jest to zdecydowanie irytujące. Ten codzienny antyamerykanizm może nadal być stosunkowo nieszkodliwy, ale stanowi podstawę do bardziej prymitywnych poglądów: szybko mówi się o „światowej policji”, która prowadzi wojny na całym świecie przede wszystkim dla zysku i musi służyć jako symbol globalnego kapitalizmu. Ale wszyscy wiemy, kto za tym stoi, prawda? Żydzi, oczywiście, kto jeszcze. Przynajmniej tak myślą niektórzy ludzie. To, czy zainteresowane osoby (głównie przedsiębiorcy i bankierzy) są faktycznie, czy tylko rzekomo Żydami, odgrywa drugorzędną rolę. Co ten jeżący włosy na głowie nonsens ma wspólnego z opisanym na początku kulturowym szowinizmem? Są podstawą narracji spiskowej, że USA stworzyły instrumenty manipulacji, za pomocą których światowy spisek żydowski chce utrzymać globalne masy w głupocie. Innymi słowy: dekadencka popkultura, niezdrowe jedzenie i ogólnie konsumpcja. W końcu rolki rybne z Morza Północnego, Musikantenstadl i Capri-Sonne są znacznie bardziej