Izraelska agencja: Dziadek Tuska był Żydem
Izraelska agencja: Dziadek Tuska był Żydem
ŚWIAT Czwartek, 10 kwietnia 2008 (18:07)
UDOSTĘPNIJ
Izraelscy dziennikarze pomylili służbę w Wehrmachcie jednego z dziadków premiera Donalda Tuska z żydowskim pochodzeniem. Opisując wywiad z szefem polskiego rządu napisali, że premier "nie wiedział, że jego dziadek był Żydem".
http://www.israelnationalnews.com/News/Flash.aspx/144687 /
Obszerny wywiad z premierem zamieścił opiniotwórczy dziennik "Ha'aretz". W oryginale jedna z wypowiedzi Donalda Tuska brzmiała: - "Nie wiedziałem, że mój dziadek służył w Wehrmachcie, dopóki polityczni rywale nie wyciągnęli tego w czasie kampanii wyborczej trzy lata temu".
Tusk mówił też: "Moja kaszubska rodzina, tak jak Żydzi, urodziła się i żyła w granicach innych państw. Była traktowana tak samo przez nazistów jak i komunistów - jako potencjalnie nielojalna".
Początkowo wywiad miał ukazać się pod tytułem "Nie wiedziałem o nazistowskiej przeszłości dziadka". Później zmieniono go na "Nie ma kultury polskiej bez żydowskiej".
Jednak z niewiadomych przyczyn agencja informacyjna Arutz Sheva wyciągnęła z powyższego wywiadu wniosek, że Donald Tusk przyznał się do żydowskiego pochodzenia. Tekst na ten temat opatrzyła jednoznacznym tytułem "Dziadek polskiego premiera był Żydem".
Rzeczniczka rządu Agnieszka Liszka komentując całą sprawę uznała, że "to oczywisty błąd dziennikarza".
Czytaj więcej na https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-izraelska-agencja-dziadek-tuska-byl-zydem,nId,838472#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome
Komentarze
Prześlij komentarz