Rodzina Kurewska
Rodzina Kurewska Hokus pokus, czary mary, zjebal system książę Harry, przez co Stara ma koszmary. Śnią murzyny się na tronie, czarny pysk w złotej koronie, nos szeroki, wielka wara, Londyn płonie, kona Stara, nic nie znaczą białe dłonie, toż to kurwa boska kara. Nie ma lekko dziś Matrona, przez rudego kutafona, który zamiast rżnąć blondynki, wolał pizde półmurzynki... Biedna Elżbieta czarno to widzi, niby rodzina, a jadnak się brzydzi, krzyczy w niebiosa "o mój Ty Panie! Na co nam żydzi, murzyni, cyganie!"... Za oceanem wywiadu udziela, para książęca pokroju zera, przed kamerą chcą prać brudy, czarna mamba i chuj rudy... I na koniec krótkie zdanie, niech ich jebią muzułmanie...